8 czerwca 2025.
A gdy to powiedział, tchnął na nich i rzekł im: Przyjmijcie Ducha Świętego; którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. (J 20, 22-23)
Zesłanie Ducha Świętego, uroczystość liturgiczna upamiętniająca zstąpienie Ducha Świętego na Maryję Dziewicę i apostołów, powinna pomóc nam pamiętać o początkach Kościoła. W dniu Pięćdziesiątnicy uczniowie Jezusa z małej grupy pełnej lęku stali się zjednoczoną wspólnotą, zdecydowaną oddać życie za Chrystusa. A wszystko to dzięki mocy Bożej, otrzymanej przez Ducha Świętego. Dla tej pierwszej grupy uczniów zmiana ta oznaczała prześladowania, tortury i męczeństwo. W ten sposób pokazali, że to, co ich poruszało, to nie jakieś ziemskie interesy – pogoń za pieniędzmi czy władzą – ale pewność, że widzieli zmartwychwstałego Chrystusa.
Ale oddanie życia za Pana to nie tylko kwestia męczeństwa. Istnieje wiele sposobów oddawania życia, ponieważ w końcu za każdym razem, gdy kogoś naprawdę kochasz, oddajesz za niego życie. Jednym z tych sposobów jest przebaczenie tym, którzy nas obrazili. Dlatego, kiedy Jezus dał Ducha Świętego apostołom, dał im mandat do przebaczania grzechów. Oni, pierwsi kapłani, mogli od tego momentu udzielać sakramentalnego przebaczenia, tak jak księża katoliccy czynią to do dziś. Większość chrześcijan, będąc ludźmi świeckimi, nie może udzielać tego sakramentu, ale może przebaczać swoim wrogom. Po raz kolejny widzimy, że jest to trudne, a czasem niemożliwe. Dlatego musimy odnowić naszą wiarę w Bożą moc, która jako jedyna pozwoli nam kochać aż do przebaczenia. I musimy prosić o Ducha przebaczenia, aby móc wprowadzić je w życie.
Postanowienie: Prosić Boga, by pomógł nam przebaczyć, a następnie spróbować to zastosować. Aby to ułatwić, zacząć od praktykowania tego, co nakazał nam Chrystus: modlić się za naszych wrogów.